Wtorek, 1 lipca 2025, Nr 149 (8320) – Pierwsza strona

Pierwsze pielęgniarki z tytułem magistra zakończyły naukę w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej.

W Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu trwa wytężony czas obrony prac licencjackich i magisterskich. W piątek uczelnię opuścili kolejni absolwenci studiów magisterskich dziennikarstwa i komunikacji społecznej, politologii i informatyki medialnej. Po raz pierwszy na studiach drugiego stopnia obroniły się pielęgniarki.

Obronione w zeszłym tygodniu prace licencjackie na pielęgniarstwie zostały napisane pod kierunkiem mgr Anny Dąbrowskiej oraz dr n. med. Elżbiety Bernaciak, natomiast magisterskimi opiekowała się dr n. o zdrowiu Iwona Nowakowska.

Wśród tematów podjętych przez studentów w ramach prac magisterskich znalazły się m.in.: „Ocena jakości życia i poziomu wiedzy u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym przez pryzmat działań koordynowanej opieki pielęgniarskiej”, „Work-life balance w opinii pielęgniarek po 40. roku życia” czy „Analiza czynników środowiska pracy pielęgniarki i ich wpływ na satysfakcję zawodową”. Natalia Frach, autorka ostatniej z wymienionych prac, powiedziała po obronie, że jest zadowolona z wyboru uczelni, na której spędziła 5 lat. – Zajęcia odbywały się stacjonarnie z wykwalifikowaną kadrą, a także odbyliśmy w czasie studiów rzetelne praktyki – mówi absolwentka, która ukończyła studia z wyróżnieniem.

Był to historyczny egzamin, bo pierwszy na tym kierunku w AKSiM. – Mury naszej uczelni opuściły pierwsze pielęgniarki z tytułem magistra – zauważa dr Dorota Żuchowska, dziekan Wydziału Nauk Społecznych i Komunikacji Multimedialnej oraz pełnomocnik rektora ds. rozwoju i kształcenia na kierunku pielęgniarstwo. Ja dodaje, prace magisterskie na pielęgniarstwie są pracami naukowymi i zostały bardzo dobrze przygotowane pod kierunkiem dr n. o zdrowiu Iwony Nowakowskiej. Dodaje, że kryteria na pielęgniarstwie są bardzo wysokie. – Aby uzyskać wyróżnienie na kierunku pielęgniarstwo, średnia ocen musi wynosić aż 4,8. Są tu wyższe wymagania niż na innych kierunkach studiów – podkreśla.

Trzystopniowy egzamin

Na poziomie licencjackim egzamin jest trzystopniowy – najpierw teoretyczny – zdaje się go na podstawie wiedzy osiągniętej w toku studiów. Jest kilkaset pytań, na które student musi być przygotowany. Po tym egzaminie są losowane egzaminy praktyczne, czyli oddziały szpitalne, gdzie studenci przystępują do całodniowych egzaminów praktycznych na oddziale pediatrycznym, chirurgicznym czy internistycznym. A trzeci etap to obrona pracy dyplomowej, kiedy odpowiada się na pytania promotora i recenzenta. Na podstawie średniej tych trzech wyników oraz ocen z toku studiów wystawiana jest ocena końcowa.

– Natomiast na poziomie magisterium z pielęgniarstwa jest wymagająca praca dyplomowa, bo są to badania przeprowadzone przez dyplomanta oraz odpowiedzi podczas egzaminu dyplomowego na pytania promotora i recenzenta oraz pytanie z długiej listy z całości studiów – wyjaśnia dr Dorota Żuchowska. Dodaje, że są to konkretne wymagania, ale zawód też jest wymagający. – Żeby uzyskać prawo wykonywania zawodu pielęgniarki, pielęgniarza, trzeba zdobyć wszystkie stopnie kształcenia. Uczelnia musi mieć pewność, że osoba, która będzie wykonywała zawód wysokiej odpowiedzialności społecznej, jest do tego bardzo dobrze przygotowana zarówno pod względem wiedzy, jak i wszelkich umiejętności, które są potrzebne w tej pracy, ale też kompetencji społecznych, czyli do kontaktu z pacjentem, także pod względem standardów etycznych, o które bardzo dbamy – zaznacza dr Dorota Żuchowska.

Każdy egzamin dyplomowy to też święto dla AKSiM. – To jest taki moment, gdy promotorzy, recenzenci, władze uczelni, cała komisja egzaminacyjna jest po prostu bardzo dumna z absolwentów. Każdy ze zdających po tych przeważnie 5 latach w murach uczelni to jest kompletnie inna osoba niż ta, która przychodzi na studia do AKSiM. Wychodzi ukształtowany absolwent, a także dobrze przygotowany do rynku pracy, z którego możemy być dumni jako Akademia. Potrzebny jest absolwent interdyscyplinarny, ale również dostosowany do zmieniającego się rynku pracy – podsumowuje dziekan AKSiM.

Katarzyna Cegielska, Toruń